Czasy pogan – Apokalipsa

Print Friendly, PDF & Email

 

   W Ewangelii św. Łukasza czytamy, że gdy uczniowie Jezusa pytali o znaki czasu końca świata, Jezus powiedział m.in., że ,,Jerozolima będzie zdeptana przez pogan, aż się dopełnią czasy pogan” (21.24). Powstaje zatem pytanie: kiedy rozpoczęły się owe ,,czasy pogan” i kiedy się zakończą?

Ponieważ istnieje wiele opinii na ten temat, przyjrzyjmy się bliżej tym najbardziej popularnym.

Otóż zdaniem wielu ewangelicznie wierzących chrześcijan, ,,czasy pogan” rozpoczęły się z chwilą zburzenia Jerozolimy w 70 r. po Chrystusie. Wskazywać ma na to szerszy fragment wspomnianej już Ew. Łukasza: ,,Gdy ujrzycie Jerozolimę otoczoną przez wojska, wówczas wiedzcie, że przybliżyło się jej zburzenie. Wtedy mieszkańcy Judei niech uciekają w góry, a ci, którzy są w obrębie miasta, niech wyjdą z niego (…). Gdyż dni te, to dni odpłaty, aby się wypełniło wszystko, co jest napisane. Biada brzemiennym i karmiącym w owe dni; będzie bowiem wielka niedola na ziemi i gniew nad tym ludem, i padną od ostrza miecza, i zostaną uprowadzeni do niewoli u wszystkich narodów, a Jerozolima będzie zdeptana przez pogan, aż się dopełnią czasy pogan” (Łk 21.24).

Z tekstu tego wynika więc, że owo ,,deptanie”, o którym mówił Jezus, rozpoczęło się wraz z wydarzeniami, które doprowadziły do zburzenia świątyni i Jerozolimy oraz rozproszenia Żydów.

Warto przypomnieć, że po stłumieniu w 135 r. po Chrystusie drugiego powstania żydowskiego, na czele którego stanął Szymon Bar Kochba, odbudowanemu miastu zmieniono nazwę na Aelia Capitolina, a na miejscu dawnej świątyni żydowskiej postawiono świątynię pogańską.

Fakty historyczne mówią więc same za siebie. Jerozolimą władali bowiem nie tylko Rzymianie, Persowie, Arabowie, Egipcjanie, ale również Rzym papieski (krzyżowcy), egipscy mamelukowi, Turcy osmańscy i brytyjskie siły zbrojne, z którymi naród żydowski musiał się zmagać aż do utworzenia w 1948 roku państwa Izrael. Od chwili zaś proklamowania państwa żydowskiego Izrael niejednokrotnie musiał przeciwstawić się przeważającym siłom wroga. Przypomnijmy, że już w kilka godzin po ogłoszeniu państwowości został zaatakowany przez pięć arabskich państw, które uderzyły również w 1956 roku, a następnie w roku 1967. Ten ostatni konflikt pozwolił jednak Izraelczykom odzyskać całkowitą kontrolę nad Jerozolimą. W ocenie wielu biblistów, zakończenie ,,czasu pogan” to pewien proces, który rozpoczął się wraz z powrotem Żydów do ojczyzny, a obejmuje także powstanie państwa Izrael, ostateczne  wyzwolenie Jerozolimy w 1967 roku i proklamowanie jej w 1980 roku miastem niepodzielnym pod władzą Izraela.

Zdaniem innych, proroctwo dotyczące zakończenia ,,czasu pogan” nierozerwalnie wiąże się z następującym tekstem z Apokalipsy św. Jana: ,,I dano mi trzcinę podobną do laski mierniczej i powiedziano: Wstań i zmierz świątynię Bożą i ołtarz, i tych, którzy się w niej modlą. Lecz zewnętrzny przedsionek świątyni wyłącz i nie mierz go, gdyż oddany został poganom, którzy tratować będą święte miasto przez czterdzieści dwa miesiące” (11.1-2).

Twierdzi się, że wypełnienie tego proroctwa zapoczątkowane zostanie odbudową świątyni na jej pierwotnym miejscu (gdzie obecnie znajduje się meczet Al-Aksa), przywróceniem służby kapłańskiej ze składaniem ofiar rzeźnych włącznie, objawieniem się Antychrysta, trzyipółletnim uciskiem i tratowaniem przez pogan Jerozolimy, a zakończy się rozgromieniem narodów i pokonaniem Antychrysta. Ten finał ma nastąpić w ostatecznej bitwie pod Armagedonem. Zwolennicy tej koncepcji uważają więc, że nadejdzie czas, kiedy Izrael dojdzie do takiego stanu, że przyjmie Antychrysta (J 5.43) i Jerozolima stanie się jego stolicą. Wtedy, po trzyipółrocznym okresie pokoju i dobrobytu ,,nastanie wielki ucisk, jakiego nie było od początku świata” (Mt 24.21, por. Dn 12.1-2; Jr 30.7) i Jerozolima będzie deptana przez czterdzieści dwa miesiące, czyli przez literalne trzy i pół roku lub połowę symbolicznego siódmego tygodnia z proroctwa Daniela (9.27). Kres temu położy dopiero interwencja Mesjasza. A zatem ,,czasy pogan” mają dobiec końca dopiero z chwilą chwalebnego przyjścia Mesjasza, który zakończy rządy Antychrysta i ustanowi sprawiedliwe królestwo. W ten sposób wypełni się następująca zapowiedź prorocza:  ,,Za dni tych królów, Bóg niebios stworzy królestwo, które na wieki nie będzie zniszczone, a królestwo to nie przejdzie na inny lud; zniszczy i usunie wszystkie owe królestwa, lecz samo ostanie się na wieki” (Dn 2.44).

Zupełnie odmienną interpretację stosują zwolennicy teorii, która głosi, że ,,czasy pogan” miałyby trwać 2520 lat, tj. od 607 r. p.n.e. do 1914 roku n.e. Interpretacja ta opiera się na założeniu, że w w 607 r. p.n.e. Babilończycy spustoszyli Jerozolimę i od tego czasu Jerozolima ,,deptana” była zarówno przez Medów i Persów, Greków i Rzymian, jak i przez późniejszych wrogów narody żydowskiego , aż do 1914 roku, kiedy to zakończył się proroczy okres tzw. siedmiu czasów (por. Dn 4.13,22).

Wyjaśnijmy, że zwolennicy tej interpretacji przeliczają owe ,,siedem czasów” na dni-lata. Jeden ,,czas” to jeden proroczy rok, czyli 360 dni-lat. ,,Siedem czasów” to więc 1520 dni-lat.

Warto w tym miejscu przypomnieć, że pierwszym, który obliczył i zastosował w 1823 r. ów okres 2520 lat, stosując zasadę ,,dzień za rok” (por. Lb 14.34; Ez 4.6), którą posługiwał się już rabin Akiba Ben Jozef (50-132), był John Aquilla Brown. On sam jednak nie utożsamiał tego okresu z czasem pogan. Uczynili to dopiero jego następcy, a wśród nich m.in. John Fry, William Cuninghame, John A. Bengel, William Miller, Nelson H. Barbour i wreszcie Charles Taze Russell, który – podobnie jak jego poprzednik Barbour – głosił niewidzialną obecność Chrystusa od 1874 roku oraz zakończenie ,,czasów pogan” w 1914 roku. Oto co czytamy w jego książce pt. ,,Nadszedł czas” z 1889 roku:  ,,W tym rozdziale prezentujemy biblijne dowody potwierdzające, że zupełne zakończenie Czasów Pogan, to znaczy zupełne zakończenie okresu ich panowania, będzie miało miejsce w roku 1914 (…)”.

Następnie zaś ujął swe oczekiwania w siedmiu punktach, w których m.in. wyraźnie podkreślił, że w roku 1914 Królestwo Boże obejmie pełną władzę nad światem; że na jakiś czas przed końcem roku 1914 ostatni członek uznanego przez Boga Kościoła Chrystusowego, zostanie uwielbiony; że od tego czasu Jerozolima nie będzie dłużej deptana przez pogan, lecz powstanie z prochu Bożej niełaski do chwały; że od tego czasu lub nawet wcześniej ślepota z części Izraela będzie usunięta; że wielki czas ucisku, jakiego nie było odkąd istnieją narody, zakończy się powszechną anarchią, a potem strapiona ludzkość zacznie zaznawać pokojowych błogosławieństw ,,nowych niebios i nowej ziemi”; że przed ową datą Królestwo Boże, zorganizowane w mocy, będzie na ziemi i ,,połamie i pokruszy” posąg przedstawiający rządy pogańskie (Dn 2.34) – i całkiem pochłonie władzę ich królów (por. Carl Olof Jonson, ,,Kwestia czasów pogan”) oraz Charles T. Russell, ,,Nadszedł czas”).

Russell do tego stopnia wierzył, że wszystkie te wydarzenia będą miały miejsce w ciągu najbliższych lat, że w roku 1894 jeszcze raz napisał: ,,Nie ma potrzeby zmieniać wyliczeń, nawet nie powinniśmy tego robić, ponieważ to nie są nasze daty, lecz Boże. Pamiętajmy jednak, że rok 1914 nie oznacza początku, ale koniec czasu łaski” (C. O. Jonson).

Przypomnijmy, że im bliżej było do roku 1914, tym więcej ostrożności i wątpliwości pojawiało się w jego wypowiedziach. W piśmie ,,The Watch Tower” z 15 października 1913 roku czytamy: ,,Oczekujemy czasu, kiedy władza nad światem zostanie przekazana Mesjaszowi. Nie możemy powiedzieć, czy to nastąpi w październiku 1914 roku. Możliwe, że błędnie obliczyliśmy liczbę lat. Nie możemy tego stwierdzić z całą pewnością. Nie wiemy. Nie jest to kwestia wiedzy, lecz wiary”.

Z kolei w numerze z 1 stycznia 1914 r. tego samego pisma oświadczył: ,,Jak już wykazano, wcale nie jesteśmy tacy, czy rok 1914 przyniesie oczekiwane przez nas radykalne i nagłe zmiany”.

   Dopiero po wybuchu I wojny światowej Russell zaczął odzyskiwać wiarę w trafność swoich obliczeń. Chociaż Jerozolima nadal była ,,deptana” przez pogan, uważał, że czasy pogan dobiegły końca. Pisał: ,,Ustały prześladowania Żydów. Są oni wolni na całym świecie (…). Gdzie dzisiaj Żydzi są prześladowani? Gdzie są obecnie przedmiotem szyderstw? W obecnym czasie wcale nie są prześladowani. Uważamy, że faktycznie deptanie Jerozolimy się skończyło, ponieważ dobiegł już końca okres, w którym poganie deptali Żydów” (w: ,,Kwestia czasów pogan”).

Dopiero później Rutherford – następca Russella – niespełnione przepowiednie swojego poprzednika zinterpretował w duchowym znaczeniu, twierdząc na przykład, że Królestwo Boże rzeczywiście zostało ustanowione w roku 1914, lecz nie na ziemi, tylko … w niebie.

Cokolwiek by powiedzieć o interpretacji ,,czasów pogan”, jedno nie ulega wątpliwości – kontekst tego proroctwa odnosi się do literalnego miasta Jerozolimy i rzeczywistych wydarzeń, które zapoczątkowane zostały oblężeniem Jerozolimy, jej zburzeniem, uprowadzeniem Żydów do niewoli, a potem jej długotrwałym ,,deptaniem” przez różne narody. A zatem chociaż jest prawdą, że Jerozolima już wcześniej znajdowała się pod rządami obcych narodów, Jezus mówił wyraźnie o wydarzeniach, które dopiero miały się rozpocząć z chwilą, kiedy ,,Jerozolima [zostanie] otoczona przez wojska [rzymskie]” (Łk 21.20). Jezus mówił więc o wydarzeniach przyszłych, które potwierdzone zostały przez fakty historyczne. Potwierdzają one, że chociaż ostateczne zakończenie ,,czasów pogan” wiąże się z chwalebnym powrotem Mesjasza (por. Łk 21.25-28), to jednocześnie jesteśmy świadkami ustawania ,,deptania” Jerozolimy. Nie oznacza to, że świątynia ma być odbudowana na swoim dawnym miejscu. Tego bowiem nie dotyczyła wypowiedź Jezusa, nawet jeśli odbudowa ta została by podjęta. Jezus po prostu uprzedził swoich wiernych, co ma się stać w przyszłości (por. Am 3.7). Tak więc wypełnienie tego proroctwa powinno wzmacniać wiarę wszystkich oczekujących na ostateczny finał (J 14.29), kiedy to powracający Mesjasz przejmie ster rządów w swoje ręce i położy kres dominacji pogan na ziemi. Jak głosi Apokalipsa: ,,Panowanie nad światem przypadnie w udziale Panu naszemu i Pomazańcowi jego i królować będzie na wieki wieków” (11.15, por. Ap 2.25-27).